Jeśli wszystkie ulice zostaną opisane, to jestem ZA (może troszkę mniejszą czcionką?) Borch3kawki20:20, 22 wrz 2005 (CEST) Czyściutko zrobione, miło popatrzeć :)
Postaram się uzupełnić tyle ile dam radę, choć boję się, że nadmiar opisów sprawi że mapa stanie się nieczytelna. Zresztą mam już częściowo zrobioną aktualniejszą wersję. Weźcie też pod uwagę, że niektóre króciutkie uliczki osiedlowe nie mają nazw, a adresy domów są przypisane do sąsiedniej "dużej" ulicy. Darek=#=10:35, 23 wrz 2005 (CEST)
Jeżeli uliczka nie ma nazwy, to i nie ma problemu, chodzi przecież o jak najwierniejsze odwzorowanie dzielnicy. Natomiast jeśli chodzi o ewentualną nieczytelność, to tu gdzie nie mieści się nazwa ulicy można porobić odnośniki i opisać je w legendzie mapy. W zasadzie to już dam głos za :) Borch3kawki14:35, 23 wrz 2005 (CEST)
Zmniejszyłem czcionkę w nazwach ulic, dodałem legendę i pozmieniałem niektóre symbole na zgodne z wzorcem dla planów miast. Dodałem też trochę nazw ulic. Niestety tam gdzie są największe dziury nic więcej się nie da zrobić, bo po prostu całe fragmenty osiedla są przypisane do ulic Felińskiego i Nickla. Zgodnie z tradycją z lat 70.-80. numeracja domów i porządek ulic przypomina tu w paru miejscach sen wariata. :/ Darek=#=21:25, 23 wrz 2005 (CEST)
Super, jedna kwestia, od pewnego czasu proponuje się podmianę wszystkich grafik umieszczonych w formacie bitmapowym, a utworzonych w sposób wektorowy, aby konwertować je do formatu "Plain SVG" (w Inkscape), bądź do innego SVG udostępnianego (ale takiego, który nie dodaje rozszerzeń specyficznych dla danego programu) przez dany program (Corel ma chyba trzy tryby trzeba wybrać ten bez arkusza styli i zewnętrznych dodatków, najbardziej prymitywny i najlepiej potem otworzyć taki plik w Inkscape aby zobaczyć, czy rzeczywiście jest to ogólnie otwieralny poprawnie SVG). Dlaczego to podnoszę, ponieważ od pwenego czasu na commons ścigają mnie i kolejne moje ilustracje każą mi umieszczać w SVG usuwając odnośniki do tych w formacie PNG. Jest z tym trochę dużo pracy, bo kolekcję mam nie małą, więc to tak na przyszłość radzę, bo po fakcie poprawiać wszystkie odwołania do PNG na SVG to zabawa która zabiera dużo czasu, więc skoro są już możliwości warto umieszczać wektorówki. -PioMDyskusja08:39, 24 wrz 2005 (CEST)
Co do snu wariata to może warto poumieszczać w przyszłości większe budynki wraz z ich numeracją, bardzo mnie denerwuje, jak jadę do jakiegoś miasta i kupuję plan a w nim nie wiadomo, jaki jest sposób numeracji domów a ulica ciągnie się przez ~3km. Można by też w przypadku osiedli które mają wspólną nazwę ulicy/osiedla, nałożyć na/pod dany teren półprzezroczyty obszar, który wskazywałby, że jest on pod wspólną nazwą. -PioMDyskusja08:44, 24 wrz 2005 (CEST)
Dzięki PioM za bardzo cenne uwagi. Krótko, jeśli chodzi o numery domów, zacząłem jakiś czas temu zaznaczać na dodatkowej warstwie poszczególne budynki i ich numery. Jednak do ukończenia tego pozostało mi jeszcze sporo pracy, zakładając, że ma to być zrobione jako tako rzetelnie ;). W takim wypadku raczej zamiast owego półprzezroczystego obszaru (byłbym za tym ,żeby w ten sposób oznaczać na planie miasta dzielnice lub większe osiedla) zastosowałbym dla oznaczenia budynku: w sytuacjach wątpliwych - skrót nazwy ulicy i numer(y) domu (np.: N.37-45a = ul.Nowa, numery od 37 do 45a), oczywiście w legendzie wyjaśniając poszczególne skróty, a dla przypadków jednoznacznych po prostu numer domu. Co o tym myślisz? Darek=#=11:58, 24 wrz 2005 (CEST)
Ten pomysł ze skrótem nazwy ulicy jest w miarę ciekawy i póki co wydaje się logiczny,warto aby się też Reytan wypowiedział bo on także jakieś plany miast robi. Zaznacz także jakie są numery na początku danej ulicy i na końcu np. tylko nieparzyste, umieszczając je po właściwej stronie ulicy. (tak sobie tylko myślę, że jak mamy plan szczegółowy danej dzielnicy to grupowanie przez obszar półprzezroczysty większych osiedli też może być). Póki co "numeracja skrótowa", którą proponujesz wydaje się rozsądna.
Z warstwami jako takimi może być jazda bo widziałem jak już parę rzeczy się dziwnie zachowywało po renderingu Wiki, jak miało warstwami namieszane dużo, stąd ja używam jednej warstwy root, a raczej grupowaniem obiektów się "bawię" (ale to tak na marginesie jeżeli chodzi o pliki umieszczane wektorowo). -PioMDyskusja12:11, 24 wrz 2005 (CEST)
Oznaczenie zabudowy na żółto nie odpowiaa standardom kartografii miast. Żółty oznacza pole uprawne itp. Zabudowa jest w odcieniach brązu, ew. czerwona (jeśli zabytkowa) lub fioletowa (jeśli przemysłowa lub związana z transportem). Shaqspeare13:01, 30 wrz 2005 (CEST)
Dziękuję za uwagę i postaram się ją uwzględnić podczas kolejnych poprawek. Może tytułem wyjaśnienia - na tej wersji mapki nie nanosiłem zabudowy rozumianej jako konkretne budynki, czy zespoły budynków. Tereny które wyróżniłem na żółto (załóżmy że powinien to być jasny beż) to obszary, na których mogą się znajdować budynki ale niekoniecznie. Zależało mi tylko na wyróżnieniu, że nie są to miejsca zalesione, nie są ogródkami działkowymi itp. Jak można wyżej przeczytać w mojej rozmowie z PioMem, budynki zostaną naniesione w mniej lub bardziej odległej przyszłości (kiedy znajdę czas na długi spacer z kartką i ołówkiem). Co ciekawe na swojej roboczej mapce zacząłem nanosic budynki leżące w pobliżu mojego domu właśnie w odcieniu brązu, będąc zupełnie nieświadomy zasad o których piszesz. A przy okazji, czy można gdzieś w sieci znaleźć specyfikacje takich standardów? Darek=#=17:47, 30 wrz 2005 (CEST)
Shaqspeare, dzięki, naniosę poprawki na wzorcu. Jeżeli masz jeszcze jakieś uwagi to proszę Ciebie podziel się tu, aby każdy mógł korzystać z tych informacji. -PioMDyskusja18:45, 30 wrz 2005 (CEST)
O ile wiem, co do standardów kartografii miejskiej (zarówno popularnej, jak i planistycznej) nie ma pisanych reguł ani polskiej normy, ale jest bardzo silna tradycja. Wystarczy wziąć kilka planów z różnych wydawnictw i porównać. Zabudowę oznacza się przy tym zawsze ciemniejszym odcieniem, niż tło, a jeśli nie nanosimy poszczególnych budynków, teren kolorujemy również wg standardu zabudowy. Shaqspeare18:54, 30 wrz 2005 (CEST)
Przerobiłem tło na jasnobeżowe, czy tak może być? Poza tym dodałem kilka nowych obiektów. Niestety nadal bez budynków. Darek=#=19:22, 30 wrz 2005 (CEST)
Pod względem kolorystycznym co najmniej przyzwoicie. Oczywiście, nie musi być budynków, zależy to od skali (a raczej przyjętej dokładności) przedstawienia. Natomiast czego bym się czepił jeszcze, to ostry kąt, np. miedzy ul. Reptowską i Frenzla i w kilku innych przypadkach, można by ten dziubek ewentualnie stępic. Shaqspeare19:35, 30 wrz 2005 (CEST)